Parę osób pytało mnie o przepis na jedno z moich weekendowych (bo tylko wtedy goszczą u mnie placki,omlety,naleśniki i inne czasochłonne posiłki) śniadań ! Otóż, ostatnio postanowiłam zrobić omlet z udziałem marchewek, które aż wysypywały się z mojej lodówki. Był to mój pierwszy taki eksperyment z użyciem warzywka do omletu na słodko, ale powiem wam, że smak był niebiański! Ta słodycz marchewki idealnie komponowała się z kakao i bananowym jogurcikiem. Na pewno powtórzę sobie tego omlecika, oczywiście znów w innej wersji o czym na pewno napiszę na asku :) A teraz chcę podzielić się z wami tym przepisem!
- jajko
- białko jajka
- 3 łyżki otrębów (ja dałam dwie owsianych i jedną pszennych)
- 2 marchewki
- łyżeczka kakao
- szczypta sody oczyszczonej
- olej kokosowy
Marchewki ścieramy na małych oczkach. Białka ubijamy z sodą na sztywną pianę. Dodajemy żółtko, kakao, otręby, sodę i smażymy na oleju kokosowym. Ewentualnie można dodać jakieś słodzidło, ja użyłam stewii :)
dodatkowo użyłam:
pół kubeczka jogurtu naturalnego
pół banana
łyżkę nasion chia
suszona żurawina
Dzień wcześniej do połowy kubeczka jogurtu, dodałam łyżkę chia i odstawiłam do lodówki. Następnego dnia do jogurtu dodałam pół rozgniecionego banana i posmarowałam nim naszego omlecika. Dodatkowo posypałam suszoną żurawiną :) Smacznego!!
wartość energetyczna 1 porcji: 440 kcal
B: 24 g T: 15 g W: 55 g

Brak komentarzy :
Prześlij komentarz