4 maja 2016

Pralinki daktylowe


Pralinki daktylowe, mmm na samą myśl o daktylach czuję słodycz w ustach! Ci, którzy próbowali tych suszonych rarytasów wiedzą o czym mówię. A ci, którzy nie próbowali.. MIGIEM DO SKLEPU! Dalej nie jesteście przekonani? Przedstawię wam zalety ich spożywania!

  • Daktyle są bogatym źródłem witaminy A1. Witamina A jak wiemy jest zbawienna dla naszego wzroku oraz skóry. Jest też znana ze swoich właściwości antyoksydacyjnych. Ponadto znajdziemy w nich witaminy B1, B2, B3, B5, C, K. Ponadto daktyle zawierają niacynę, potas, ryboflawinę, magnez, mangan, wapń.
  • Obecny w daktylach błonnik pokarmowy sprawia, że daktyle są bardzo sycące. Co więcej, chroni organizm przed działaniem złego cholesterolu utrudniając mu wchłanianie się
  • Owoce te zawierają kwas taninowy, który jest dobrym antyoksydantem. Ma on ponadto właściwości przeciwzapalne, przeciwinfekcyjne i przeciwkrwotoczne.
  • Owoce te pomogą również, jeśli cierpisz na problemy z jelitami. Regularne spożywanie tych owoców wspomaga pracę 'dobrych' bakterii, a hamuje negatywny wpływ tych, które przeszkadzają w procesach trawienia.
  • Jako dobre źródło żelaza daktyle wspomogą również przepływ tlenu w krwi w organizmie.
  • Ponadto udowodniono, że daktyle mają dobroczynny wpływ na serce. Namoczone przez noc w wodzie, a rankiem rozgniecione i zjedzone dadzą dobre wsparcie słabemu sercu.
  • Daktyle przede wszystkim mogę polecić sportowcom! Często po wysiłku fizycznym staram się wpleść ten produkt do swojego posiłku potreningowego z uwagi na bogactwo cukrów prostych. Doskonale uzupełniają niedobór glikogenu w mięśniach i potasu, co jest ważne przy długotrwałym wysiłku! 


+ BONUSIK !!

Masz kaca? Zjedz daktyle! Pozostaw na noc daktyle moczone w wodzie. Wypij rano tę wodę :)



UWAGA NA KONSERWANTY ! WIĘCEJ O CZYTANIU ETYKIET ZNAJDZIESZ W TYM POŚCIE !

Daktyle mogą mieć w swoim składzie benzoesan sodu (E 211) lub kwas benzoesowy (E 210), sorbinian potasu (E 202) i sorbinian sodu (E 201) - są to konserwanty, które dodaje się, aby zabezpieczyć owoce przed rozwojem pleśni podczas transportu i przechowywania.
Ponadto w przypadku suszonych daktyli stosuje się gazowanie dwutlenkiem siarki (E 220). Dzięki temu daktyle mają piękną, apetyczną, miodobrązową barwę. Ponadto konserwowane daktyle wydzielają charakterystyczną kwaskową woń, która jest wynikiem zastosowania siarczanów.W związku z tym lepiej kupować daktyle ekologiczne, które nie zawierają ww. konserwantów.


To teraz przejdźmy do przepisu :) Od razu podkreślę, że nie odmierzałam większości składników! Ich ilość możemy modyfikować jak tylko nam się podoba oraz dodawać coś od siebie :) Każdy ma inny gust i to wam ma smakować! 




Przepis:
  • 200g suszonych daktyli
  • czubata łyżka masła orzechowego
  • czubata łyżka prawdziwego kakao
  • garść żurawiny suszonej
  • wiórki kokosowe
  • amarantus
  • aromat migdałowy

Suszone daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na jakies pół godziny. Po tym czasie odlewamy wodę do szklanki, którą możemy użyć do czegoś innego (ja użyłam dzień później do ugotowania jaglanki). Następnie daktyle blendujemy, dodajemy pozostałe składniki i tutaj możecie dodać cokolwiek chcecie! Mogą to być inne suszone owoce, różne masła, orzechy, bakalie! Wybór jest ogromny :) Formujemy kulki, obtaczamy w wiórkach kokosowych i do lodówki na kilka godzin. Jeśli nie macie cierpliwości i zależy wam na jak najszybszej konsumpcji to proponuję włożyć pralinki do zamrażarki :) Wtedy należy sprawdzać kiedy kulki będą zwarte. 


I to tyle! Smacznego! :)

źródło:
http://tipy.interia.pl/

                                                                                                                                                 /Andzia

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz